Myszka Miki na paznokciach
Nie raz pojawiała się u mnie Myszka Miki na paznokciach hybrydowych. Ostatnio wersja Świąteczna, jednak tym razem będzie inaczej. Dzisiejsza wersja jest zdecydowanie bardziej bajkowa, przerysowana, trochę dziecięca. Efekt celowo jest odrobinę komiksowy. Kolor i dodatki dodatkowo podkreślają ten efekt, zresztą zobaczcie same 🙂
Na moim blogu pojawiło się więcej takich bajkowych zdobień. Klikając w nazwy traficie do tych właśnie wpisów: flamingi, zimowe misie oraz czaszki. Powstał nawet jeden tutorial z wykonaniem tego typu zdobienia krok po kroku 🙂 Więc jeżeli macie jakieś wątpliwości, to koniecznie tam zajrzyjcie.
Myszka Miki na paznokciach
Bajkowe motywy to dość popularny pomysł na zdobienie, jego przedstawienie natomiast daje ogromne możliwości. Wbrew pozorom na takie paznokcie decyduje się sporo osób dorosłych, z luźnym podejściem do życia 🙂 Zdobienie zostało ręcznie namalowane przy użyciu cienkich pędzelków do zdobienia. Celowo należy malować bardziej sztywne kreski, żeby uzyskać przerysowany efekt 🙂 Serduszka można namalować przy użyciu pędzelka lub sondy. Ja zdecydowałam się na odwrotne wersje kolorystyczne na obu dłoniach.
Użyte produkty
Zdecydowanie na pierwszy plan wybija się intensywnie różowy Semilac 008 Intensive pink. Do tego klasycznie: biel, czerń i kolor najbardziej zbliżony do koloru skóry. Na niektórych paznokciach możecie zobaczyć holo mgiełkę Victoria vynn 109 Silver scyscraper, którą pokazywałam nawet w paznokciowych ulubieńcach 2017! Przy użyciu bardziej pastelowych kolorów wyjdzie delikatniejsza wersja, ta miała być bardziej mocna, aby przełamać zdobienie.
Bajkowe paznokcie hybrydowe?
Co o tym sądzicie? Jakie macie podejście? Opinie są bardzo różne, jednak ja zdecydowanie jestem na tak. Rozumiem i szanuję, że niektórzy nie czują się dobrze w szalonych zdobieniach i kolorach. Jednak jeżeli komuś to nie przeszkadza, to koniecznie spróbujcie! Dla mnie mimo, że paznokcie grają ogromną rolę, to moja pasja i praca. Jednak podchodzę do tego z podejściem: ,,to tylko paznokcie”. Prawda jest taka, że po 2-3 tygodniach zmieniamy je na inne i nie ma co się hamować! Działajcie i dawajcie znać gdy coś zmalujecie 😉
Diana
6 lutego 2018 at 15:10ale są piękne 😉
Dorota - Beauty & Nails
6 lutego 2018 at 15:33Ja mimo swoich lat, jestem bardzo otwarta na wszelkie wariacje, zarówno w modzie jak i na pazurkach :)Jeszcze nie malowałam myszek, muszę kiedyś spróbować 🙂 Śliczne mani Kochana 🙂
MADAME LIPSTICK
6 lutego 2018 at 16:14Jejciuuuu,ale slicznie 🙂 ♡
Wera
6 lutego 2018 at 16:25jakie słodkie, szczególnie te serduszka, zrobiłabym sobie na swoich paznokciach, bo jak na razie długie mam (odpukać:puk puk)
Jak pięknie być kobietą
6 lutego 2018 at 16:37Ja w szalonych zdobieniach czuję się jak ryba w wodzie! 😀 W ogóle motyw Myszki Mickey Czy Minnie jest bardzo przeze mnie lubiany. Mam nawet jedne pazurki tego typu zapisane w inspiracjach na kompie, choć zazwyczaj żadnych paznokci nie zapisuje. Gdybym miała taki manicure – byłabym zachwycona 🙂
Lakierowniczka
6 lutego 2018 at 16:55Kochana nic nie stoi na przeszkodzie! Dawaj myszki na pazurki <3
Żaneta Serocka
6 lutego 2018 at 17:27Te paznokcie to są trochę takie zbuntowane słodziaki, z jednej str róż z drugiej czerń i tatuaż. Fajnie to wygląda 🙂
Lakierowniczka
7 lutego 2018 at 11:37Haha, masz rację! ?
milena
6 lutego 2018 at 18:31Piękne!!! Lubię gdy na paznokciach coś się dzieje!
Adrianna Szczepańska
6 lutego 2018 at 19:17No świetne są 😀
Upitakubusiemx3
6 lutego 2018 at 20:38Mi się podobają i lubię tego typu zdobienia 😛
Asiulcowa
6 lutego 2018 at 20:43Uwielbiam takie ikony na paznokciach. Sama kiedyś takie nosilam, ale chyba juz wyszlam z wprawy w ich malowaniu 🙂
Marlena
6 lutego 2018 at 20:57Przeslodkie sa! Uwielbiam takie morywy na paznokciach 🙂
Lucy nails
6 lutego 2018 at 21:28Myszkę Miki miałam na paznokciach dawno już temu jak z córą obie sobie strzeliłyśmy takie pazury 😉
StyleNails&You
6 lutego 2018 at 21:34Urocze 🙂 Motyw myszki Mickey jest chyba nieśmiertelny 😉
Cathy
6 lutego 2018 at 22:33Ale urocze zdobienie 🙂 Ja na swoich paznokciach nie przepadam za takimi bajkowymi zdobieniami, ale u innych bardzo mi się podobają 🙂 U Ciebie jak zwykle perfekcja w wykonaniu 🙂
Lakierowniczka
7 lutego 2018 at 14:35Doskonale to rozumiem, są rzeczy które podobają nam się u innych, a sami nie do końca dobrze się w nich czujemy ☺ ja mam tak ze spora ilością ubrań ☺
Julia Wasielewska
7 lutego 2018 at 00:30Moja siostra bez dwóch zdań byłaby zachwycona tymi paznokciami, uwielbia takie motywy.
Anszpi
7 lutego 2018 at 06:53Pięknie Ci to wyszło, chciała bym tak umieć malować
Nail Crazinesss
7 lutego 2018 at 08:00Ale super! Ja tam uważam, że w każdym wieku można poszaleć z paznokciami. Przecież nie malujemy ich dożywotnio tylko na max 3tyg 😉 Piękne Myszki zmalowałaś i cudowny ten róż ♥
Lakierowniczka
7 lutego 2018 at 14:39Ja mam takie samo podejście i czasami śmiać mi się chce jak kto pół godziny myśli czy zrobić sobie jeden brokatowy paznokieć ? tak jakby tego już nie szło zdjąć, to nie tatuaż ???
Zuzka
7 lutego 2018 at 09:42Na prawej ręce może i bym namalowała bo jestem leworęczna, ale już odwrotnie – nie umiem równych paskow namalować a co mówiąc myszkę mickey haha
Jesteś mega zdolna – przepięknie zrobiłaś tą stylizację. Jestem zauroczona.
Lakierowniczka
7 lutego 2018 at 14:42Kochana, a wiesz że pasków idealnych to też nie umiem lewą? ? paski sa trudniejsze niż namalowanie myszki ???
Sara's City
7 lutego 2018 at 11:04Ale słodkie! Też mam ochotę na myszkę na paznokciach teraz 🙂
Laura Cieciora
7 lutego 2018 at 11:44Urocze 🙂
Jagodowa
7 lutego 2018 at 14:11Takiej Myszki Miki jeszcze u mnie nie było 🙂 Ale zdobienie wygląda fantastycznie! Już takie w klimacie walentynek 🙂
Lakierowniczka
9 lutego 2018 at 11:54Ja pierwszy raz robiłam taką wersję myszki, zawsze była ona tak typowo słodka, tym razem nieco inaczej ;D
Jenovia Dżemson
7 lutego 2018 at 14:41WOW! Moja córka jest zachwycona! Ja zresztą też! Pozdrawiam!^^
Mama Urwisa
7 lutego 2018 at 16:23Fantastycznie ozdobione pazurki 🙂
Joanna Nowak
7 lutego 2018 at 19:24Mam koleżankę, która uwielbia motyw Myszki Miki 😀 Kupuje plecaki, skarpetki, spódniczki, ale z paznokciami tak nie szaleję, muszę jej polecić Twojego bloga ;D
Lakierowniczka
9 lutego 2018 at 11:54Podpowiedz jej! Ja trochę bardziej lubię Minionki, ale skarpetki z nimi robią tylko dla dzieci ;(
Magda
8 lutego 2018 at 08:36Są mega urocze 🙂
Zapraszam na nowy wpis 🙂
http://www.stylishmegg.pl/2018/02/kozuszek-i-bordowa-sukienka-z-falbankami.html
Lili
8 lutego 2018 at 11:50Ale piekne pazurki! Ja nietsety ale bede musiala dac moim odpoczac
Ela
9 lutego 2018 at 10:28Piękne paznokcie! Każda twoja praca jest zachwycająca. Ja chętnie zaszalałabym z taki motywem. Uważam, że w każdym wieku należy się odrobina szaleństwa 🙂
Lakierowniczka
9 lutego 2018 at 11:50Masz rację! Wiek to pojęcie względne 🙂
Pulinka
9 lutego 2018 at 11:12Piękne malunki * . *
Osobiście zmieniam paznokcie minimum raz w tygodniu, a zazwyczaj jeszcze częściej, więc w ogóle się nie hamuję 😛
Lakierowniczka
9 lutego 2018 at 11:50Ja jak robiłam zwykłymi lakierami to też kombinowałam jak się da, a co! Raz się żyje 🙂
nika88
12 lutego 2018 at 22:12Piękne zdobienie, a w szczególności spodobały mi się paznokcie z serduszkami, to chyba tak z okazji zbliżających się Walentynek 😀
szymka
12 lutego 2018 at 23:26Kochana moja ! Jestem absolutnie zachywcona Twoim talentem !!! Cudownie wyszło <3 <3 <3 Tym bradziej doceniam i podziwiam bo myszki są ręczni namalowane. Brawo Kochana moja :*
Irmina Garaj
13 lutego 2018 at 22:13Jaki uroczy wzór. Osobiście to nie jest mój styl ale u kogoś genialnie to wygląda.