Paznokcie pomarańczowe neonowe
Paznokcie pomarańczowe neonowe to zdecydowanie moty przewodni dzisiejszego wpisu! Zamierzam was trochę zacząć przekonywać do bardziej nietypowych kolorów! Na początek z grubej rury, jednak później pojawią się również delikatniejsze sposoby 😀
Dodatkowo chcę wam pokazać, że zbliżający się ponury klimat jesieni wcale nie musi nas przytłaczać z każdej strony! Wprowadźmy chociaż odrobinę koloru w małych detalach! 🙂
Paznokcie pomarańczowe neonowe – JAK?
Użyty dzisiaj kolor nie jest takim zupełnie typowym pomarańczowym! Provocater 96 Neon roses to pomarańczowo-czerwony kolor- zdecydowanie neonowy i wyrazisty! Kryje bardzo ładnie ponieważ spokojnie wystarczyły 2 warstwy 😉
Dodatkowo nie mogło zabraknąć błyszczącego elementu! Stąd na jednym paznokciu możecie zobaczyć Neon stardust 1 czyli neonowy pyłek w kolorze bardzo zbliżonym do tego lakieru! Zaaplikowałam go na Top shine no wipe uzyskując efekt szronu!
Skromne zdobienie!
Na małym paznokciu możecie również zobaczyć zdobienie! Są to delikatne piórka odbite z pięknej płytki BP-131 , pokazywałam wam ją w ostatnich nowościach 😉 Wcześniej również było zdobienie paznokci hybrydowych do pracy w jasnych kolorach z tą płytką! 🙂
Tutaj pewnie większość z Was przyznam mi rację! Ta płytka jest piękna już sama w sobie! Można nią wyczarować sporo fajnych zdobień, więc na pewno pojawi się tutaj jeszcze nie raz!
Piórka są jednym z tych bezpiecznych zdobień dla osób w każdym wieku i z różnym gustem!
Tak samo jak kwiaty, paski, dmuchawce czy zwykłe proste motywy! 🙂
Generalnie taki kolor wydaje się bardziej wiosenny/ letni, prawda?
Jednak pomarańcz i czerwień mimo wszystko kojarzy mi się z jesienią!
Takie kolory liści! Wydaje mi się, że świetnie pasują do tego klimatu!
Ale bardzo mnie ciekawi jaka jest wasza opinia na ich temat 🙂
Jakie posty jesienne chcecie zobaczyć? 🙂
Powoli oswajam się z jesienną aurą i chcę razem z wami w nią wkroczyć!
Dajcie znać, czy chcecie zobaczyć jakąś konkretną propozycję stylizacji!
Może jest jakaś tematyka postów, której wam brakuje? Chętnie się dowiem 🙂
Joanna Nowak
16 września 2017 at 15:39a wiesz że ja nigdy chyba nie miałam neonu na paznokciach? 😛 Muszę koniecznie to zmienić 😀
Lakierowniczka
17 września 2017 at 14:33KONIECZNIE! 😉
Żaneta Serocka
16 września 2017 at 16:08fajne paznokcie, jeszcze letnie, mocno rzucają siew w oczy 🙂
Jagodowa
16 września 2017 at 17:13Mocny ten pomarańcz! Daje po oczach nieźle 😉
cytrynka
16 września 2017 at 17:17ale super kolor moze i ja sie przekonam do hybryd, zdjecia na takim tle o wiele lepiej sie prezentuja 😉
Lakierowniczka
17 września 2017 at 14:35Spróbuj! 🙂 O dziękuję! Czyli jednak inwestycja w tła się przydała ;D
Adrianna
16 września 2017 at 17:20Jestem na tak!:)
Asiulcowa
16 września 2017 at 17:32Akurat ja nie lubie pomarańczy i nigdy sie do takich kolorow nie przekonam. Czerwienie lubie i juz nie moge sie doczekać zeby w koncu miec paznokcie w tym kolorze 🙂
Lakierowniczka
17 września 2017 at 14:45Każdy oczywiście ma swoje kolorki! Ja próbuję pokazać każdy z nich w najlepszej postaci 😉
Laura
16 września 2017 at 18:20Ładne 🙂
Yasinisi
16 września 2017 at 22:45Neony to jest to! Kooocham.. I to bez względu na porę roku 😀
Delikatne zdobienie fajnie do tego koloru pasuje. Całość prezentuje się bardzo optymistycznie i energetycznie.
Lakierowniczka
17 września 2017 at 14:45O tak! Neonowe paznokcie to mi się nawet z Tobą kojarzą ;D
Mama Urwisa
17 września 2017 at 09:10Świetny kolorek pazurków 🙂
Stylish Blog Story
17 września 2017 at 12:22perfekcyjnie dopracowane! super:)
Wera
17 września 2017 at 18:03wow, pięknie
jestem pod wrażeniem
nika88
17 września 2017 at 18:49Piękny manicure, mi również kojarzy się z jesienią, wszak to pora roku pełna kolorów, to czas na eksperymenty, słodką zabawę modą, a także lakierami 😀
Lakierowniczka
17 września 2017 at 20:26Zgadzam się! Latem nikt nie ma ochoty na makijaże, ubrania nosi się jak najprostsze żeby było chłodno, a jesień to czas komponowania! Również w paznokciowym świecie???
kobiecomania
17 września 2017 at 19:34Uwielbiam neonki <3
Jenovia Dżemson
17 września 2017 at 20:28Zdobienie może skromne ale za to jakie efektowne!
Jak pięknie być kobietą
18 września 2017 at 09:11Ja zdecydowanie jestem „za” neonami jesienią. Zazwyczaj nasza garderoba jest wtedy stonowana, więc warto ją ożywić chociażby paznokciami. W tamtym roku miałam taki żarówiasty kolor jesienią, ale w połączeniu z bardzo ciemnym burgundem 😀 i stemplem z listkami xd
Lakierowniczka
18 września 2017 at 16:11Fajnie jest właśnie chociaż 1 czy 2 pazurki zrobić takie bardziej kolorowe 🙂
adorianna
18 września 2017 at 18:52Mnie nie trzeba przekonywać, uwielbiam kolory 🙂 Gorzej z moją mama, bo jej „nie wypada” 🙂 Ale się nie daję i moja mama własnie nosi szare paznokcie z różowym neonowym akcentem na dwóch paznokciach. Kolor rządzi 😀
Lakierowniczka
19 września 2017 at 14:54Znam to! Nie wypada ze względu na pracę, nie wypada ze względu na wiek i wiele innych wymówek ;D Jednak ja właśnie też trochę przekonuję niektóre osoby, żeby wstawiać chociaż mały akcent koloru! <3
adorianna
20 września 2017 at 13:14I super, odrobina koloru czy brokatu nikomu jeszcze nie zaszkodziła 😀
Snaily
18 września 2017 at 23:25Kolor obłędny! Bardzo letni. Ale choć tak można zatrzymać lato… Każdy sposób jest dobry 🙂 Śliczne mani 🙂 Ja z chęcią obejrzałabym listki i inne – typowo jesienne detale :*
Lakierowniczka
19 września 2017 at 15:06Super! Na pewno stworzę jakieś jesienne zdobienie z takim typowo jesiennym motywem 😉
Kathy Leonia
19 września 2017 at 08:02ładne takie letnie kolorki radosne;)
Cathy
19 września 2017 at 10:34Dają po oczach 😀 super!
Dorota - Beauty & Nails
19 września 2017 at 17:37Świetny, cudny kolorek 🙂 jak dla mnie bez różnicy, takie kolorki mogą być cały rok 🙂
Eternity
19 września 2017 at 19:14Piękny kolor jednak ja osobiście za neonami nie przepadam. Pyłek wygląda bardzo oryginalnie 🙂
Królowa Karo
19 września 2017 at 23:33Zawsze się bałam takich kolorów, ale kiedyś spróbowałam i doszłam do wniosku, że się świetnie w nim czuję. Od tego czasu nie stronię od eksperymentów.
Lakierowniczka
20 września 2017 at 14:09Powiem Tobie, że jest mnóstwo osób, które odrzucają część kolorów mimo że nigdy nie miały ich na paznokciach. Moim zdaniem trzeba spróbować wszystkiego i dopiero wtedy ocenić 😉
Monique 1224
20 września 2017 at 19:21śliczne zdobienie )
Pulinka
26 września 2017 at 22:30Fajne paznokcie, idealne na jesień – żeby nie zapaść w jesienny dołek 😉