Provocater 111 Evening in Moscow
Provocater 111 Evening in Moscow to piękny i głęboki bordowy. Ten lakier hybrydowy nasunął mi na głowę kilka różnych pomysłów. Chciałam dodać coś co nieco ożywi ten kolor, a jednocześnie go nie przytłoczy. Wykorzystałam motyw foli transferowej w macie, ponieważ już bardzo długo za mną chodził. Pokazywałam wam ten kolorek gdy pisałam o jesiennej kolekcji Find me od Provocater, zresztą możecie zobaczyć całą kolekcję we filmie 🙂 Zaczynajmy!
Provocater 111 Evening in Moscow
Zaczniemy od koloru. Z jednej strony taki zwykły, klasyczny, niby nic specjalnego. Z drugiej strony jednak tak ciężko znaleźć takie kolory, żeby jednocześnie miały coś w sobie. Można śmiało nazwać go bordowym. Bardzo ciemne bordo z kropelką brązu. Chyba właśnie tak powinno bordo wyglądać? Zazwyczaj miałam bordowe kolory w odcieniu czysto czerwonym lub śliwkowym, tym razem jest inaczej! Mam nadzieję, że wam się spodoba 🙂
Zdobienie z folią transferową
W końcu musiało się tutaj pojawić! O foliach transferowych powstał już wpis i filmik, więc możecie sobie sprawdzić jak je aplikować oraz jakie efekty można osiągnąć przy ich użyciu. Zaaplikowałam folię w dość szerokim pionowym pasie. Użyłam tutaj dwóch kolorów foli: czerwonego i złotego. Później obrysowałam folię białą hybrydą i dodałam kilka małych kresek. Tym razem jednak jest trochę inaczej, folia jest w wersji matowej (tak jak we wpisie z zielonymi paznokciami). Top matowy również marki Provocater, o nim powstał ostatnio film na moim kanale. Jest on w wersji no wipe, więc nie trzeba go przemywać, a efekt totalnego matu utrzymuje się, aż do zmiany stylizacji. Dodatkowo drobne białe kreski
Jak podoba się Tobie ten kolor?
Lubicie bordo? Takie w brązowym odcieniu czy może bardziej śliwkowym? Dajcie znać, czy podoba się wam dodatek tej folii w macie! Ja jestem zadowolona z efektu, folia fajnie rozjaśniła ten kolorek 🙂 Nawet byłam w szoku, że tak fajnie odbija czerwona folia na bordowym tle, to chyba zasługa topu matowego.
Asiulcowa
23 listopada 2017 at 11:15Dla mnie nieco zbyt ciemny ten kolorek :). Ale zdobienie super: )
Jak pięknie być kobietą
23 listopada 2017 at 12:08Ja lubię bordo w każdej odsłonie, ale śliweczkową chyba najbardziej 🙂 Bardzo ładny manicure – jak zwykle 😀
szymka
23 listopada 2017 at 12:30ślicznie ! Ja uwielbiam folie w zdobieniach :*
żaneta
23 listopada 2017 at 15:43piękny manicure, szczególnie ten ozdobiony paznokieć zwrócił moją uwagę, super
Wera
23 listopada 2017 at 18:53bordo jest rewelacyjne
Joanna Nowak
23 listopada 2017 at 19:45Fajny odcień tego bordo 🙂 Ma w sobie coś co przyciąga wzrok : ) Jak dla mnie to idealny kolor dla kobiety 😉
Julka
23 listopada 2017 at 20:04Piękne połączenie.
Cathy
23 listopada 2017 at 21:26Uwielbiam odcienie bordo i brązów 🙂 Dla mnie to idealne kolory na jesień i zimę 🙂 Ciekawie wygląda to zdobienie – kojarzy mi się z jakimś witrażem 🙂
Jagodowa
23 listopada 2017 at 21:45Kolor lakieru bardzo fajny – sądzę, że aktualnie jest na czasie 🙂 Zdobienie wygląda ciekawie! Sama muszę spróbować takiej wersji folii transferowej 🙂
Dorota - Beauty & Nails
24 listopada 2017 at 06:15Ależ ja uwielbiam bordo na pazurkach 🙂 cudowny kolorek i mani Kochana 🙂
My Strawberry Fields
24 listopada 2017 at 16:22Prześliczny manicure stworzyłaś! Cudo 🙂
Marlena
24 listopada 2017 at 21:56Jakie piekne wyszły ?
Lucy nails
24 listopada 2017 at 22:58Kolorek jak najbardziej w moim guście 😉
Lotka
25 listopada 2017 at 09:38Jak zwykle super 😀 Ja mam dylemat jakie nowe hybrydy sobie zrobić :/ Nie wiem, czy nie na brąz postawię 😀
Lili
25 listopada 2017 at 10:44Piękne kolorki 😉
Venus
25 listopada 2017 at 12:59Nietuzinkowy sposób zdobienia 🙂
Laura Cieciora
25 listopada 2017 at 21:34Piękne 🙂
Jenovia Dżemson
26 listopada 2017 at 11:20Ciekawy ten zdobny pazurek. Cały czas ten flakon kojarzy mi się z morderstwem. XD
nika88
26 listopada 2017 at 23:51Wyszło bardzo elegancko 🙂
Lou
28 listopada 2017 at 11:03Super kolor i pieniędzy paznokcie
Camesss
28 listopada 2017 at 17:51Ooo, super! Akurat też dodałam wpis o hybrydach 😀 Piękny kolor 🙂
kobiecomania
30 listopada 2017 at 08:08Idealny kolor na jesień 😉
Pulinka
21 grudnia 2017 at 14:23Wyszło jesiennie, ale bardzo ładnie 🙂