Provocater 24 Mystery wine
Provocater 24 Mystery wine to główny bohater dzisiejszego wpisu. Oczywiście towarzyszy mu zdobienie oraz jeszcze więcej połysku. Zdobienie malowane jest ręcznie i mam nadzieję, że wpadnie wam w oko. Starałam się całość zachować w dosyć eleganckim tonie, udało się? Nie ma na co czekać, zaczynamy! 🙂
Provocater 24 Mystery wine
Temu kolorowi warto poświęcić chwilę. Zaczniemy od tego, że pokazywałam go wam w jednym z ostatnich wpisów z propozycjami na jesień. Tam możecie z bliska zobaczyć jego wykończenie i porównać z innymi czerwieniami (jaśniejszymi oraz ciemniejszymi).
Co w nim takiego wyjątkowego? Po pierwsze kryje już przy pierwszej warstwie, chociaż ja położyłam 2 cienkie, robię tak zawsze i chyba to się nie zmieni 😉 Po drugie ma fajnie wykończenie. Trochę metaliczne, trochę perłowe, ale nie zostawia smug i śladów po pociągnięciu pędzelkiem (jak ja tego nie lubię w niektórych lakierach.). Sam kolor w sobie myślę, że też jest ogromną zaletą, bardzo ciemna czerwień, elegancka i bardzo klasyczna. Provocater 24 Mystery wine ma więc mnóstwo zalet, zresztą, oceńcie same! 🙂
Zdobienie
Co prawda kolor już sam w sobie wygląda fajnie, natomiast ja lubię dodać coś więcej. Zdobienie zostało ręcznie namalowane przy pomocy cienkiego pędzelka. Namalowałam je w formie negative space ale tylko z małą przerwą. Powiem wam, że od kiedy spróbowałam tego typu zdobienia tylko na małej części paznokcia, to co raz częściej po nie sięga. Biały kolor nadał się tutaj idealnie, bo ładnie odbijał od tej ciemnej czerwieni oraz naturalnego paznokcia. Dodatkowo odrobina brokatu żeby rozjaśnić kolor. Nie sądzicie, że to dodało sporo elegancji? Wydaje mi się, że ten kolor fajnie pasuje do wszystkich jesiennych stylizacji 🙂
Co wy na to?
Jak zawsze czekam na wasze opinie na temat koloru oraz zdobienia. Lubicie ciemnie bordowe lakiery hybrydowe na jesień? Może taka hybryda lepiej wyglądałaby bez zdobienia? Macie jakieś propozycje lub pytania? Piszcie śmiało, a już niedługo kolejne wpisy ze zdobieniami na jesień <3
Mama Urwisa
10 października 2017 at 15:03Wooow 🙂
Piękne!
Lou
10 października 2017 at 15:25Bardzo ładne paznokcie, takie wiosenne, kolor bardzo fajnie się komponuje z resztą 🙂
Lakierowniczka
10 października 2017 at 15:55Hmm.. mi bardziej wyglądają na jesienne niż wiosenne 😉
Jak pięknie być kobietą
10 października 2017 at 15:30Bardzo ładne połączenie kolorystyczne – obecnie mam podobne, z tym, że mój bordziak jest czysty, bez żadnych drobin czy perłowych poświat – połączyłam go ze złotkiem i czernią – idealnie na jesień 😀
Lakierowniczka
10 października 2017 at 15:54Bordo w klasycznej wersji bez drobinek też jest piękne! <3
Weronika
10 października 2017 at 15:46śliczny ten kolor! Paznokcie maluję raz na rok, ale wczoraj zrobiłam sobie coś podobnego;)
Lakierowniczka
10 października 2017 at 15:50Ja raz na rok mam niepomalowane! 😀
Żaneta Serocka
10 października 2017 at 16:14pięknie pomalowane i ładny kształt, super praca
Szmaragd
10 października 2017 at 16:54Przepiękny mani !
www.ekosmetycznie.pl
10 października 2017 at 17:29Piękne! 🙂
chanceleee
10 października 2017 at 17:35Przepiękna stylizacja!
Joanna Nowak
10 października 2017 at 18:23Bordo zawsze jest modne 😉 Ja rzadko sięgam po ten kolor, ale bardzo mi się podoba 🙂
Adrianna
10 października 2017 at 20:24Podoba mi się 🙂
Laura
10 października 2017 at 21:05Świetne połączenie 🙂
Yasinisi
10 października 2017 at 22:04Lubię takie odcienie czerwieni i to nie tylko na jesień. Chyba nawet bardziej podoba mi się taka czerwień aniżeli klasyczna..
Ps. Myślałam, że to jakaś naklejka, a nie ręczne malowanki. Super 🙂
Lakierowniczka
10 października 2017 at 22:59Wiesz że bardzo łatwo i szybko można namalować to zdobienie ? od klasycznego bordo też wolę taki błyszcZący, chyba że taki Ciemniejszy to w kremowym wykończeniu ?
Asiulcowa
10 października 2017 at 22:21Mi sie bardzo podoba 🙂
Lucy nails
10 października 2017 at 23:22Elegancja w pełnej krasie 😉
Lakierowniczka
11 października 2017 at 09:36Czerwień, w Twoim stylu???
Lucy nails
12 października 2017 at 23:31O tak ! 😉
czerwonafilizanka
10 października 2017 at 23:36cudowne połączenie kolorystyczne, dziękuję za inspiracje
Lakierowniczka
11 października 2017 at 09:37Mam nadzieję, że się przyda???
nika88
11 października 2017 at 00:24Cudnie wyszło, a to precyzyjne zdobienie na serdecznym palcu to w ogóle mistrzostwo 🙂
szymka
11 października 2017 at 02:01Ten Winny kolorek pięknY! Bardzo Jesienny :*
Dorota - Beauty & Nails
11 października 2017 at 06:30Jak ja uwielbiam kolory lakierów w kolorze wina, borda itd. 🙂 cudne mani 🙂
Lakierowniczka
11 października 2017 at 09:42Jeszcze z połyskiem ???
Symforyna
11 października 2017 at 09:14Piękne połączenie kolorów 🙂
SheLazy
11 października 2017 at 11:06kolorek faktycznie piękny <3 jeszcze nie miałam nic tej marki
Lakierowniczka
11 października 2017 at 11:27Taka lakieromaniaczka koniecznie powinna wypróbować ?
Karyn.p
11 października 2017 at 11:22Bardzo ładne zdobienia 🙂 kolor wręcz idealny :*
Buziaki :*
http://WWW.KARYN.PL
Nail Crazinesss
11 października 2017 at 11:38Bardzo podoba mi się zarówno kolor jak i całość stylizacji. Uwielbiam połączenie borda ze złotem. Od razu na myśl przychodzi mi Boże Narodzenie ;D
Lakierowniczka
11 października 2017 at 11:57Dokładnie 😀 A to złoto jest takie lekko różowe i ma w sobie czerwone drobinki przez co idealnie się komponuje z borowym 🙂
Lakierowniczka
13 października 2017 at 21:35Mam podobne odczucia! Ale już powoli można myśleć, za chwilę w sklepach będą świąteczne wystawy 😀
Nippi
11 października 2017 at 12:06Piękne, uwielbiam bordowy kolor 🙂
Wera
11 października 2017 at 16:35to połączenie jest idealne na jesień. Uwielbiam bordo, a ze złotem super sprawa
kobiecomania
12 października 2017 at 11:08Ten kolor bordo jest cudowny 😉
Tsukiakari
12 października 2017 at 12:13Wspaniały post, piękne zdjęcia! Szczególnie zdobienie na serdecznym paznokciu podoba mi się. 🙂
Pozdrawiam i przesyłam mnóstwo ciepła w ten pochmurny dzień,
Tsukiakari z murasakiiroanu.blogspot.com
Lakierowniczka
13 października 2017 at 21:41Super, że się spodobały <3
Lili
12 października 2017 at 13:59Super połączenie kolorków 🙂
Królowa Karo
12 października 2017 at 19:10Połączenie bordo i złota kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem 🙂 Jakoś tak świątecznie…
Lakierowniczka
13 października 2017 at 21:41Święta już niedługo! <3
Beauty Dorczi
12 października 2017 at 22:04Sliczne!
Paula
13 października 2017 at 01:12Ojejku jak ślicznie! Uwielbiam wszelakie rzeczy związane z paznokciami. Mam na ich punkcie świra. Urzekło mnie opakowanie lakieru. Kolor czerwony jest jak najbardziej na tą porę roku 🙂
Lakierowniczka
13 października 2017 at 21:44Hmm… skądś znam tego świra na punkcie paznokci 😀
Monique 1224
13 października 2017 at 09:40piękne <3
Jagodowa
13 października 2017 at 13:21No ładny ten lakier to trzeba mu przyznać 😉
Jenovia Dżemson
14 października 2017 at 13:45Ja na to, że ten złoty rzeczywiście robi wrażenie! Pozdrawiam!^^
Cathy
14 października 2017 at 23:29Co tu dużo pisać: przepięknie! Bardzo mi się podoba to manicure 🙂 Muszę wypróbować lakiery tej marki 🙂
Julia Wasielewska
19 października 2017 at 10:05Piękne połączenie, dla mnie idealne.