Metody :)

Dzisiaj trochę o metodach zdobienniczych w wersji zdjęć 🙂
Znacie wszystkie? Próbowałyście? 🙂

38 komentarzy

  1. ciekawskAnn

    9 marca 2015 at 20:42

    Ja próbowałam gąbeczki i wykałaczek ale nigdzie to tak nie wyglądało ładnie jak u Ciebie

    1. admin

      9 marca 2015 at 20:51

      To bardzo proste metody, tylko trzeba trochę poświęcić czasu i dojść do wprawy 🙂

  2. Sabi- nails

    9 marca 2015 at 20:55

    Kochana, wkradł Ci się błąd na zdjęciu "reklamwka dry marble" super Ci wyszły te wzorki, najbardziej mi się podoba ten z tasiemek z niebieskimi elementami 🙂

    1. admin

      9 marca 2015 at 21:07

      Dziękuję, ta czcionka nie łapała polskich znaków i widocznie nie wszystko wyłapałam 😉

      Tasiemki to genialna sprawa, chociaż trochę trzeba się przy tym nagimnastykować ;D

  3. Marzena Rzempała

    9 marca 2015 at 21:00

    Fajny post,nie wszystkie metody wypróbowalam,no ale ile jeszcze przede mną 🙂

    1. admin

      9 marca 2015 at 21:08

      W takim razie lakiery w dłoń i do roboty! 😀 Jest jeszcze sporo metod, ale o tym może w innym poście 😉

  4. kadik babik

    9 marca 2015 at 21:13

    chodz do mnie na bloga i przeczytaj odpowiedz do komentarza :********

  5. _manekineko_

    9 marca 2015 at 21:20

    Bedę tworzyć, super pościk

    1. admin

      10 marca 2015 at 08:00

      Czekam na efekty 😉

  6. Syla

    9 marca 2015 at 21:24

    Fajnie, krotko, zwiezle i na temat. Kokietka tez jest w trakcie pokazywania kazdej metody z osobna 😉

    1. admin

      10 marca 2015 at 08:06

      Uwierzysz, że dopiero teraz poznałam jej bloga? Dzięki! 😀 chętnie poczytam o jej metodach 😀

  7. Anna B

    9 marca 2015 at 21:40

    o reklamówce nie slyszalam ;D

  8. Madame Misa

    9 marca 2015 at 23:21

    Muszę wypróbować w końcu metody z igłą 😛

  9. Ewa

    10 marca 2015 at 09:25

    świetne propozycje 🙂

  10. MatMaja

    10 marca 2015 at 09:39

    Próbowałam wszystkich, oprócz pędzelka wachlarza, dopiero co kupiłam taki w zestawie i mam na niego plan. Gradienty i stemple kocham najbardziej, ale wróciłam do prób z farbkami akrylowymi i wiem, co jest z nimi nie tak – są kiepskie i lich się rozrabiają z wodą! Kupię sobie jakąś polecaną w tubce, może białą i zobaczę jak mi pójdzie!

    1. admin

      10 marca 2015 at 14:38

      Wachlarzyk fajna sprawa, a sporo czasu u mnie leżał i się marnował ;D Farbki akrylowe jak już się opanuje to idzie cudownie ;D No ja mam takie w słoiczkach, bo nie chciałam ciągle ich na coś wyciskać ;D

    2. MatMaja

      13 marca 2015 at 13:27

      Wachlarzyk – moja nowa miłość 🙂

  11. oczynamode

    10 marca 2015 at 11:47

    Ja tylko gradientu próbowałam. Chyba nie mam ręki do zdobień.

    1. admin

      10 marca 2015 at 14:36

      Kochana na pewno potrafisz! Kwestia wprawy! 🙂

  12. assymetryczna

    10 marca 2015 at 12:17

    NIesamowite te pazurki, ale to trzeba mieć talent, mi sie zaraz ręka telepie 😛
    I nadal nie kupiłam płytek, zbieram się od miesięcy… 🙂
    Pozdrawiam!

    1. admin

      10 marca 2015 at 14:40

      Oj wystarczy trochę potrenować! 🙂 A płytki to fajna alternatywa dla tych którzy jeszcze nie wyćwiczyli ręki 😉

  13. scarlet23

    10 marca 2015 at 13:38

    dla mnie zdobienia to na razie czarna magia!

    1. admin

      10 marca 2015 at 14:40

      Początki nie są łatwe, ale później jakie zadowolenie z efektów! 😉

  14. Wirginia

    10 marca 2015 at 17:11

    Akryl nie dla mnie – mam własne długie paznokcie, nie lubię ich nadwyrężać 🙂
    Ale bardzo ciekawi mnie dry marble. Tylko jakoś trudno się za nie zabrać 🙂

    1. admin

      10 marca 2015 at 17:59

      Akryl? Tutaj nie ma żadnego akrylu 😉 Jeżeli miałaś na myśli farbki akrylowe to są farbki takie jak do malowania po papierze do zdobień i nie mają nic wspólnego z akrylem …

  15. Agata Szydłowska

    10 marca 2015 at 18:35

    Przyznam, że o metodzie "z reklamówką" nie słyszałam ale efekt naprawdę super! Na stempelki kiedyś się napaliłam, ale jakoś tak wyszło, że żadnego nie kupiłam 😛 Mazianie igiełką albo wykałaczką nie przypadło mi do gustu i nie stosuje tej techniki, za to dosłownie kocham farbki i taśmy <3

    1. admin

      10 marca 2015 at 18:44

      Reklamówka to fajna sprawa ;D Igły kiedyś używałam znacznie więcej, teraz stempelki i farbki idą w ruch ;D

  16. Paulina A

    10 marca 2015 at 20:06

    Ostatnio postanowiłam nauczyć się gradientu i ciągle ćwicz. Reklamówka to świetny patent, dawno tak nie robiłam 😉

    1. admin

      11 marca 2015 at 15:11

      Ćwiczenia to podstawa! 😉

  17. MałaMi

    10 marca 2015 at 20:11

    Ile ślicznych wzorów! Miałam już dawno dodać posta z moimi wzornikami, a jakoś nie było okazji. Dodałaś mi dużo inspiracji 🙂 Muszę jutro zabrać się za malowanie 🙂

    1. admin

      11 marca 2015 at 15:12

      Pokazuj Twoje wzorki! 🙂 Zabieraj się i pokazuj 🙂

  18. Lucy nails

    10 marca 2015 at 22:40

    Kiedyś bardzo często robiłam zdobienia igiełką i bardzo lubię tą metodę 😉 z reklamówką jeszcze nie próbowałam 😉

  19. Królowa Karo

    12 marca 2015 at 13:03

    Ja bardzo lubię igiełkowe wzorki 🙂 I to chyba jedyne, do których mam cierpliwość 🙂

  20. Agness makeup

    12 marca 2015 at 16:33

    Ciekawa jestem tych stempelków. Na hybrydach też można je wykonać?

    1. admin

      12 marca 2015 at 18:05

      Tak jest! Stempelki można robić również na hybrydzie 😉 Tylko używamy do stemplowania zwykłego lakieru 🙂

Leave a Reply