Nowe sukienki z Femme Luxe

Czas na kolejne zamówienie, a w nim same nowe sukienki z Femme Luxe! Ostatnio znacznie częściej chodzę spodniach i ubraniach mniej eleganckich, stąd w ostatnich nowościach tyle dresów się znalazło ( Women’s loungewear sets) ;D. Zmiana miejsca pracy umożliwiła mi noszenie właściwie wszystkiego, dress code nie obowiązuje! Jednak przez to trochę na bok poszły sukienki, które przecież tak bardzo lubię! Wykorzystałam więc okazję i zaopatrzyłam się w nich mały zapas, ponieważ dziś zobaczycie, aż 4 sukienki! Dwie z nich są zdecydowanie bardziej imprezowe, ale jak się okazało w tym roku również czeka na mnie kilka imprez. Drugie dwie natomiast to zdecydowanie bardziej codzienne propozycje. Dzięki nim będzie można nosić sukienkę, a jednocześnie czuć ciepło i wygodę. Oczywiście najważniejszym elementem jest sprawdzenie jak leżą, więc zabieramy się za oglądanie!

Bordowa sukienka na ramiączkach – nowe sukienki z Femme Luxe

Zaczniemy od tych bardziej imprezowych, tutaj wybrałam dwa różne modele. Oba są zdecydowanie inne zarówno pod względem fasonu, jak i kolorystyki. Pierwsza sukienka ma piękny, głęboki kolor wina. Jest długości do kolan, ale ma na jednym boku dość duże rozcięcie, co się bardzo fajnie równoważy. Dekolt w kształcie litery „V”. Ramiączka są cienkie i bardzo ozdobne. Cała sukienka (White midi dress) na stronie bardzo mi się spodobała.

Po przymierzeniu muszę przyznać, że sukienka zdecydowanie należy do kategorii bardziej sexy, ale mega mi się podoba. Zazwyczaj nie wybierałam takich modeli, ale tą bardzo chętnie założę, na prawdę mi się spodobała. Rozcięcie jest dość wysoko, ale typowo na boku nogi, więc można się spokojnie w niej poruszać. Udało mi się też perfekcyjnie trafić w rozmiar, co jest bardzo ważne, bo ona jest zapinana na plecach zamkiem. Dodatkowo materiał się nie ciągnie za bardzo, więc nie ma opcji dopasowania się. W złym rozmiarze albo się nie zmieścimy w nią lub po prostu będzie nam odstawać. Ramiączka są bardzo ozdobnym elementem tej sukienki z błyszczącymi cyrkoniami. Materiał lekko satynowy, połyskujący i kojarzący się kolorem z butelką wina. No sexy i elegancja w jednym!

Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka
Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka

Sukienka na wesele butelkowa zieleń

Drugi model to przede wszystkim kolor, który mnie uwiódł! Butelkowa zieleń, nasycona i delikatnie połyskująca. No zapowiadało się cudownie! Sukienka (Little black dress) długości za kolano, bez rozcięć, więc dół stosunkowo skromny. Natomiast dużo więcej dzieje się na górze, ponieważ ma bardzo ciekawy fason. Dekolt jest wiązany na szyi, co wygląda niesamowicie ciekawie! Po pierwszym rzucie oka na stronie od razu dodałam ją do koszyka! Jak przyszła paczka i ją wyjęłam, to trochę się przeraziłam, dlaczego? Materiał super, kolor piękny, to co w takim razie było nie tak? Sukienka ma z tyłu marszczenie na środku, nigdy nie lubiłam tego elementu. No i byłam średnio nastawiona, ale…. po przymierzeniu…. To wygląda całkiem dobrze!

Marszczenie nie jest tylko na tyłku, ale na całej długości tyłu. Dodatkowo materiał jest podwójny, więc to marszczenie to nie za przeproszeniem wchodzenie w tyłek, a ładne podkreślenie sylwetki i stosunkowo subtelne. Więc ostatecznie jest to mój ulubiony produkt z całego tego zamówienia! Materiał lekko połyskujący, dość cienki, ale podwójny – warstwa wierzchnia jest marszczona. Ogromną zaletą tej sukienki jest fakt, że ona się bardzo ciągnie i dopasowuje do ciała. Więc w odróżnieniu od poprzedniej jest ona na pewno jeszcze wygodniejsza i swobodniejsza w noszeniu. No i te odkryte plecy – idealnie w punkt! Ponieważ można założyć normalny biustonosz bez ramiączek i nie będzie go widać. Na prawdę świetny wybór i na najbliższą imprezkę na pewno idę właśnie w niej!

Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka
Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka

Beżowa sukienka z rozcięciami

Ostatnia propozycja to sukienka w kolorze beżowym i znacznie odważniejszym fasonie niż poprzednia. Byłaby to świetna to sukienka co noszenia na co dzień, gdyby nie bardzo duże rozcięcia na bokach. Zamawiając ją na stronie totalnie tego nie zauważyłam. Chyba oczarowały mnie tył tej sukienki. Głębsze wcięcie na plecach i wiązane w talii, idealnie pasowałoby do mojej sylwetki. Zapowiadało się więc bardzo ciekawie. Sukienka ma długie rękawy i długość sukienki przed kolano. No i tutaj ponownie wracamy do tych rozcięć.

Ponieważ ogólnie ja ją na pewno wykorzystam, po prostu założę sobie do niej jakieś legginsy (Ripped jeans for women) zamiast rajstop. Jednak szkoda, że nie jest na bokach zszyta, ponieważ wtedy mogłabym ją wykorzystać znacznie częściej. Wtedy byłaby też fajnym wyborem na imprezy rodzinne chociażby. Tutaj mam największe wątpliwości, jako sukienka sama w sobie się nie sprawdzi, a znów jako zestaw ze spodniami nie do końca mnie przekonuje. Myślę, że trafi ona do mojej mamy lub pokombinuję żeby boki ze sobą w jakiś sposób zszyć.

Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka

Karmelowa wełniana sukienka

Kolejne dwie sukienki, to coś zupełnie innego. Ciepłe, swetrowe sukienki, które spokojnie można nosić w chłodniejsze dni. Tutaj również wybrałam dwa zupełnie inne fasony. Pierwszy to sukienka w odcieniu czekoladowym. Jest bardzo długa, ponieważ kończy się na połowie łyski. Rękawy ma również długie i dodatkowo dość zabudowany dekolt. Wszystko po to, żeby było nam w niej naprawdę ciepło! Mimo dość prostego fasonu mamy tutaj również elementy ozdobne w postaci guziczków na boku sukienki oraz na rękawach. Sprawia to fajne wrażenie, bo dzieje się po prostu trochę więcej tutaj. Dekolt daje idealną możliwość do założenia fajnych łańcuszków, można ich założyć nawet kilka i zupełnie odmienić oblicze prostej, wełnianej sukienki.

Ta sukienka jest na prawdę długa, powiedziałabym, że takie 3/4 w moim przypadku, a jestem na prawdę wysoka. Jednak mam na nią swój patent, żeby nie była taką prostą i bardzo długą tubą. W tali podnoszę sobie dół i robię zakładkę materiału z góry. Wygląda to wtedy, jakbyśmy miały osobno spódniczkę i górę. Wygląda to rewelacyjnie, wystarczy ten materiał nałożyć, ale ja dla komfortu używać będę cieniutkiego paska. Genialnym detalem są tutaj guziki. Jest ich całkiem sporo, ale bardzo ładnie ozdabiają całą sukienkę.

Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka
Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka
Femme-luxe-sukienki-dresses-evening-wieczorowe-codzienne-Lakierowniczka

Nowe sukienki z Femme Luxe

Tak prezentują się dzisiejsze nowości ubraniowe z Femme Luxe. Zamawiając byłam nastawiona na uzupełnienie sukienek w mojej szafie i to niewątpliwie się udało. Faworytem jest chyba ta zielona, bo wygląda rewelacyjnie, a jednocześnie jest też bardzo wygodna i miękka. Z drugiej strony ta bordowa jest bardziej sexy, co też mi się podoba. Myślę, że wystarczy dopasować sukienkę do okazji i obie będą nie raz wykorzystane. Sweterkowe wersje, zdecydowanie ta ciemniejsza, czekoladowa bardziej mi się podoba. Lista sukienek w szafie odświeżona, teraz pozostaje czekać na okazje do ich założenia, a kilka już nadchodzi ;).

Leave a Reply