Pastelowe hybrydy Neess Kinomani
Wiosna dookoła nas, w końcu pojawiło się słońce! Przeniesiemy ten klimat również na paznokcie przez pastelowe hybrydy Neess z nowej kolekcji Kinomani. Oczywiście czekają na Was fajne zdobienia, przynajmniej taką mam nadzieję, że Wam się spodobają! Całość czeka również na moim YouTube, tam możecie się dowiedzieć nieco więcej.
Pastelowe hybrydy Neess Kinomani
Nowa kolekcja jest bardzo spójna, 6 pastelowo-neonowych kolorów. Każdy z nich ma inny kolor, ale odcień każdego z nich jest pastelowy i rozbielony. Pierwszy kolorek to pastelowy zielony Neess 7463 Wojownicza żaba ninja. Kolejno możecie zobaczyć Neess 7464 Karate pink, 7465 Słomiany patrol, 7466 Koral sam w domu, 7467 Szarix i błękitnix oraz 7468 Struś pędzifioł. Cała kolekcja idealnie do siebie pasuje i tworzy zgraną grupę. Kusiło mnie po prostu pomalować sobie paznokcie tymi kolorami, każdy innym i już! Ale oczywiście stwierdziłam, że chcę Wam pokazać coś więcej. Stąd też zobaczcie zdobienie, w którym użyłam wszystkie pastelowe hybrydy Neess ;).
Misz-masz w formie minimalizmu
No właśnie miał być minimalizm… ale chyba trochę mi jednak nie wyszło. Na filmie możecie zobaczyć pierwotną wersję tego zdobienia, tutaj jest już efekt końcowy, w którym widzicie gotowe zdobienie. Wykorzystałam wszystkie kolory z kolekcji, dodatkowo folię transferową oraz kolor czarny do zdobień. Zdobienie jest niesamowicie łatwe do wykonania. Zaczynamy od nieregularnych kresek kolorami z kolekcji, dodajemy elementy z folii transferowej oraz wzory. Malujemy je nieregularnie, dodajemy różne elementy: kreski, kropki, gwiazdki itp.
Poczułyście powiew wiosny?
Nowa kolekcja zawiera same pastelowe hybrydy Neess Kinomania. Myślę, że to idealny wybór na wiosnę i lato! Jakie kolory wy najbardziej lubicie nosić w te pory roku? Zapraszam Was do obejrzenia nowego filmu. Tutaj znajdziecie więcej informacji, możecie zobaczyć chociażby jak kryje każdy z tych kolorów. Znajdziecie tam również wykonanie krok po kroku całego zdobienia i kilka dodatkowych elementów.
Żaneta Serocka
21 maja 2019 at 19:11piękne wiosenne paznokcie, znów wróciłam do hybryd ale jak się robi coś czego się nie lubi to i efektów fajnych nie ma. u Ciebie przeciwnie jest
Lakierowniczka
22 maja 2019 at 10:54Ja jestem wręcz uzależniona *.*
Jagodowa
21 maja 2019 at 21:19Super kolory! Wiosna pełną parą 🙂
Kasia
21 maja 2019 at 21:52Ja poczułam powiew wiosny:) Patrząc na zdjęcia! Bardzo mi się podobają:)
Świat Pani Domu - Ola
21 maja 2019 at 23:09Świetny manicure Ci wyszedł. W ogóle kolorki tych lakierów są takie wiosenne, radosne.
MaliNaila
21 maja 2019 at 23:52Takie kolory chyba nie mogą się nie podobać 😉 Poza tym mają genialne nazwy 😀
Zdobienie mi się podoba i właściwie takie wzorki wydają mi się dość minimalistyczne 🙂
Lakierowniczka
22 maja 2019 at 10:44Coś w tym jest, to taka bardzo bezpieczna kolekcja, każdy znajdzie coś dla siebie :). Wystarczy to ograć po swojemu 🙂
Sakura
22 maja 2019 at 08:38Śliczne paznokcie i bardzo ciekawe zdobienia 🙂 Pozdrawiam 🙂
fascyNATKA
22 maja 2019 at 12:23Nie znam tej firmy, a z chęcią wypróbuję. Zazwyczaj używam Semilac, aczkolwiek po ostatnim zamówieniu uważam, że ich jakość się pogorszyła.
Lakierowniczka
22 maja 2019 at 12:59Neess ma minimalnie gęstszą konsystencję, fajnie bo można kupić sobie małą pojemność 4ml i wypróbować sobie 🙂
Pulinka
24 maja 2019 at 10:19Piękne zdobienie! Dla mnie jest to zdobienie abstrakcyjne 🙂