Pyłek do paznokci – poznaj wszystkie tajemnice!
Co zrobić gdy nie umiemy ozdabiać paznokci? Gdy malowanie wzorów sprawia nam ogromną trudność? Przecież nie będziemy chodzić cały czas w jednym kolorze! Czy istnieje jakiś sposób na bardzo łatwe ozdabianie paznokci? Z pomocą przychodzi nam pyłek do paznokci (nie tylko hybrydowych!)
W dzisiejszym wpisie chciałabym skupić się na efektach marki Provocater! Będę odsyłać was do sporej ilości wcześniejszych materiałów! Myślę, że to dobry pomysł zebrać te wszystkie efekty w jednym miejscu! Co o tym sądzicie? 🙂
Pyłek do paznokci- który wybrać?
Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi! Jednak dzisiaj pokażę wam sporo różnych pomysłów! Może to da wam jakiś pogląd na sprawę 😀 Wybrać jeden graniczy z cudem- kto potrafi? Ja nie! Ale można w pewien sposób uprościć sobie sprawę i wybrać te, które najbardziej podobają nam się już na paznokciach 🙂
Stylizacje, które powstały wcześniej!
To od nich chcę zacząć! Dwa pierwsze zdobienia to moje propozycje na lato, które widziałyście w tutorialu! Kolejne dwa to neon stardust. Ostatnia propozycja to coś nowego! Gradient pięknymi pastelami Provocater z dodatkiem sequin jako efekt szronu 🙂
Możecie zobaczyć, że pyłki można również fajnie użyć w stylizacji! Nie tylko nadają się idealnie na cały paznokieć ale również jako mniejsze elementy 😉 Podoba się wam taka wersja? 🙂
Coś zupełnie nowego!
Efekt Sequin przedstawiłam wam bardzo dokładnie we wpisie oraz filmie! Tam dowiecie się wszystkiego o ich aplikacji! Pokazałam go wtedy również w kilku innych propozycjach kolorystycznych oraz w zdobieniu!
Dzisiaj przedstawiam kolejne propozycje! Sequin bardzo spodobał mi się jako baza pod zdobienie! Szczególnie w połączeniu z białym kolorem! Tym razem postanowiłam dodać coś bardziej lekkiego! Jak wam się podoba zestawienie BIEL + SEQUIN + DMUCHAWIEC? 🙂
Kolejne propozycje przedstawiają neon stardust! O nich również postał wpis, a film przedstawia wszystkie szczegóły aplikacji i zdobień!
Nowe propozycje są zupełnie różne! Pierwsza to neonowe syrenki w postaci plamek! Tak bardzo proste do namalowania, a wyglądają mega ciekawie 😉 Druga to klasyka: czerwień + holo + biel i czerń! Natomiast ostatnia to kwiat bazujący na neonowych pyłkach!
Zobaczcie ile pomysłów można mieć na różne efekty! A to przecież tylko kropla w morzu możliwości jakie one dają! Wszystkie efekty możecie sobie zobaczyć na stronie Provocater!
Pytanie dla czytelniczek! 😉
Używasz efektów? Bardzo mnie ciekawi jakie jest według Ciebie najfajniejsze ich zastosowanie! Który lubisz najbardziej? Wybór jest ciężki 🙂
Żaneta Serocka
14 sierpnia 2017 at 12:23śliczne wzorniki, chętnie oddałaby Ci swoje paznokcie.
Lakierowniczka
15 sierpnia 2017 at 10:38Nie ma problemu! Zapraszam 🙂
Joanna
14 sierpnia 2017 at 12:50Ulalala ! 😉 boskie efekty!
ja też bardzo lubię pyłki do paznokci, bo w kwestii zdobienia raczej nie idzie mi tak dobrze, jak bym sobie tego życzyła 😉
Lakierowniczka
15 sierpnia 2017 at 10:39Trening czyni mistrza! Ale efekty zdecydowanie pomagają 🙂
Drzemiące-Piękno
14 sierpnia 2017 at 13:25Ja to bym różowe wybrała 🙂
stylstynka
14 sierpnia 2017 at 13:33Efekty jakie można osiągnąć przy pomocy tych pyłków są wprost onieśmielające! I kto by powiedział, że robienie paznokci to nie sztuka? 😉
Osobiście raz tylko używałam pyłku, który zapewniał tzw.”syrenkę” – modną bodajże w letnim sezonie 2016!
Lakierowniczka
15 sierpnia 2017 at 10:44Syrenka w poprzednie wakacje to było czyste szaleństwo! Ja już miałam jej wtedy dosyć ;D Co do paznokci- teraz poszło to tak do przodu, że to prawdziwe małe dzieła sztuki 🙂
Dominika
14 sierpnia 2017 at 13:56Przepiękne!
hatsu-hinoiri
14 sierpnia 2017 at 14:01Pyłki w połączeniu ze wzorami podobają mi się najbardziej 🙂 Dmuchawiec najpiękniejszy <3
Angelika
14 sierpnia 2017 at 16:54Takie pyłki to super sprawa 😉 Bardzo łatwo można odmienić zwykły lakier 🙂
Asia
14 sierpnia 2017 at 18:34Lubię jak paznokcie błyszczą 🙂 A takie pyłki idealnie się do tego nadają 😉
Snaily
14 sierpnia 2017 at 22:18No jasne, że używam 🙂 Oczywiście na tradycyjnych lakierach 🙂 Najbardziej lubię chyba lustro na różnych kolorkach 🙂 Ale kameleonki czy perłę też próbowałam 🙂 Z grubszych czeka na mnie śnieżka ale jakoś nie mogę się za nią zabrać 😉
Lakierowniczka
15 sierpnia 2017 at 10:47Śnieżka to coś podobnego do Sequin- dosyć duże drobinki, dobrze myślę? 🙂
Laura
14 sierpnia 2017 at 22:46Uwielbiam te wszystkie pyłki 🙂
Sabrina
15 sierpnia 2017 at 12:49Ale ładne 🙂
Paulina
15 sierpnia 2017 at 15:39Jeszcze żadnego takiego efektu nie używałam – jeszcze 😛 Pięknie wyglądają, dmuchawiec jest obłędny 🙂
Pewnie dlatego masz tak mało płytek, bo malujesz takie piękne zdobienia! 🙂 U mnie też jest autowypełnianie, ale myślałam, że może da się jakoś zalogować, tylko ja nie wiem jak 😉
Lakierowniczka
15 sierpnia 2017 at 16:17Ja chyba kupuję tylko takie przemyślane i potrzebne płytki i może dlatego 😀 Dopiero teraz pierwszą kupiłam bez zastanowienia 😀
Może się da, ale ja niestety też nie umiem 😀
agata
15 sierpnia 2017 at 19:09Pyłki nie za bardzo mi się podobają 🙂 wolę matowe paznokcie 🙂
Lakierowniczka
15 sierpnia 2017 at 21:39Jak najbardziej każdy ma prawo lubić coś innego 😉 Postaram się niebawem zrobić również coś w macie 🙂
Mama Urwisa
15 sierpnia 2017 at 21:57Bardzo przydatny post 🙂
Posiadam taki pyłek ale nie miałam okazji go jeszcze użyć.
Lakierowniczka
16 sierpnia 2017 at 10:41Polecam wypróbować pyłki ???
SheLazy
16 sierpnia 2017 at 00:50ahh te pyłki cuda wianki <3 uwielbiam większość takich błyskotek.
Jagodowa
16 sierpnia 2017 at 21:38Bardzo fajne propozycje na zdobienia z użyciem pyłków 😉 Stwierdzam, że stanowczo za rzadko sięgam po ten fajny efekt 😉
Pyłkami podobno można też stemplować! Jeszcze nie próbowałam, ale widziałam gdzieś filmik i wyglądało to super 😉
Lakierowniczka
17 sierpnia 2017 at 08:46Ja widziałam stemplowania pigmentami, płytkami nie widziałam ? ale jak próbowałam to mi tak fajnie nie wychodziło ???
Nail Crazinesss
16 sierpnia 2017 at 22:00Podoba mi się co można uzyskać z ich pomocą. Szczególnie dmuchawiec wyszedł bardzo fajnie ☺
Szmaragd
19 sierpnia 2017 at 16:00Niesamowite pazurki 😉