Termiczna hybryda Madam Glam
Pokazywałam Wam jakiś czas temu na moim instagramie trzy nowe hybrydy z Madam Glam (instastory jest zapisane na profilu). Nowe jako firma, nowe jako odcienie i nowe jako wykończenia w mojej lakierowej szufladzie. Dziś o nich nieco więcej. Poznacie pierwsze wrażenie o hybrydach Madam Glam (na filmie), zobaczycie wszystkie trzy na wzornikach oraz jeden z nich już w akcji. Zdobienie w którym główną rolę gra termiczna hybryda Madam Glam, a zdobienie daje efekt znikającego stempla.
Trzy różne wykończenia
Po pierwsze: zaczniemy od pokazania tego co dostałam do przetestowania. Pierwszy kolor brzoskwiniowy to Madam Glam Ginger Snap ma on ,,wełniane” kawałki i super sprawdzi się właśnie do wzorów sweterkowych. Druki kolor to kocie oko Madam Glam Pandora baza ma kolor miedziany z niebiesko-fioletowym dodatkiem, który idealnie rozprasza się przy użyciu magnesu. Ostatni to lakier termiczny Madam Glam It’s a funny world i przechodzi od granatu do różu. Wszystkie mają ciekawe wykończenia, ale wybrałam je tak celowo ;). Lakiery są w cenie $9,99 za aż 15 ml, więc wychodzi taniej niż w klasycznych polskich markach, ale więcej w recenzji. Na dziś mam dla Was jeszcze zniżkę -30% na hasło: Magdalena30
Termiczna hybryda Madam Glam
Teraz przejdziemy już do koloru o którym jest zresztą cały ten wpis. Zaaplikowałam dwie warstwy koloru termicznego (swoją drogą nadal podtrzymuje, że śmiesznie maluje się termicznymi lakierami). Następnie wykonałam stempel, celowo wybrałam kolor lakieru do stemplowania zbliżony do koloru bazowego w niskiej temperaturze. Dzięki temu uzyskałam efekt stempla, który pojawia się gdy robi się ciepło i znika gdy temperatura spada. Możecie to zobaczyć na zdjęciach poniżej, jednak najlepiej widać to na filmie :). A no i na zakończenie matowy top- lepiej podkreślił efekt.
Efekt znikającego stempla?
Moim zdaniem to jeden z ciekawszych pomysłów na wykorzystanie lakierów termicznych. Kiedyś pokazywałam Wam takie zdobienie z znikającym wzorem marmurku. Oczywiście teraz zapraszam Was do obejrzenia filmu i koniecznie dajcie znać jak podoba się Wam to zdobienie :).
Pulinka
14 marca 2019 at 10:26To prawda – śmiesznie maluje się termicznymi lakierami, ale jednocześnie są one genialne 🙂