Nowości Provocater – lipiec!
Sequin, Neon stardust i nowe kolory!
Czym jest uzależnienie pewnie wie każdy z was! Ja jestem uzależniona od lakierów hybrydowych! Jednak czy przy tych wszystkich uzależnieniach (alkohol, papierosy itp.) to moje nie jest, aż przyjemne? Sprawia mi mnóstwo frajdy, jednocześnie nie robiąc krzywdy! ;D Dziś moje uzależnienie zostało zaspokojone przez nowości Provocater!
Zaczniemy od pięknego kartonika, w którym przyszły wszystkie produkty 🙂 Każdy lakier oraz efekt jest podlinkowany do strony, na której możecie go kupić i dowiedzieć się więcej o nim 🙂
Neon stardust i efekt sequin:
Wśród nowości Provocater pojawiło się sporo nowych pyłków, między innymi neon stardust , (pomarańczowy), 2 (żółty) i 3 (różowy)! Do tego piękny sequin effect, który możemy nałożyć na dowolny kolor! Nie rozpisuję się na ich temat, ponieważ niedługo dowiecie się o nich wszystkiego w wpisach i filmikach 🙂
Efekt sequin ma w sobie mnóstwo drobinek, swój kolor dostosowuje do koloru bazowego! (NIE JEST PIĘKNY???). Możecie go kupić w cenie 9,99zł 🙂
Neon Stardust: pomarańczowy, żółty i różowy. W cenie 8,99 zł
Kolejne nowości Provocater- nowe kolorki ;D
Klasyczna biel: 01 White już po wzorniku widzę, że będzie pięknie kryć! 🙂
Czarny: 64 Black 
Pastelowy żółty: 14 Vanilla ice cream
Jasny pastelowo/neonowy róż (ciężki do opisania, z jednej strony pastelowy z drugiej dość wyrazisty, trochę ciemniejsza i bardziej różowa wersja 39 Cotton Candy): 40 Love story
Jaśniutka mięta z odrobiną błękitu: 66 Ice pistachio
Najtrudniejszy do sfotografowania, na żywo jest bardziej rozbielony/ pastelowy, cudowny niebieski: 58 Blue spike
Prawdziwie neonowy róż (zobaczcie zdjęcie na wzorniku!): 83 Sweet neon pink
Intensywna pomarańcza: 95 Neon orange
Na koniec prawdziwa PEREŁKA! Ja jestem zachwycona tym lakierem i już wiem że to mój ulubieniec! 101 Rose gold, to nude róż ze złotą poświatą!
Co wybrać?
Która z nowości Provocater spodobała się wam najbardziej? Ja jestem oczarowana efektem sequin oraz kolorkiem 101 Rose gold! Ale przyznam szczerze, mam już pomysł na neony- BĘDZIE EKSTRA! 😀
hatsu-hinoiri
26 lipca 2017 at 11:42Normalnie bym postawiła na neony, ale te trzy pastele obok siebie mnie urzekły 🙂
Lakierowniczka
26 lipca 2017 at 12:13Racja, świetnie się komponują 😉 Pastele mają to do siebie, że nawet w bardzo różnych kolorach zawsze fajnie się ze sobą łączą 🙂
Jak pięknie być kobietą
26 lipca 2017 at 12:24Ale cuda! *.* Love story i Pistachio to moi faworyci 🙂
Angelika
26 lipca 2017 at 12:56ależ piękności 🙂
Żaneta Serocka
26 lipca 2017 at 13:01piękne kolory lakierów a te pyłki to bajka!
Drzemiące-Piękno
26 lipca 2017 at 13:06Kolory lakierów są genialne, wszystkie bym przygarnęła. 🙂
wiolka94
26 lipca 2017 at 13:26Ostatni przepiękny <3
Yasinisi
26 lipca 2017 at 16:45A mi najbardziej spodobał się Rose Gold 😀
Lakierowniczka
26 lipca 2017 at 17:32To tak jak mi *.* Już go wypróbowałam, świetną ma tą złotą poświatę *.*
Aleksandra Krajewska (Lexy)
26 lipca 2017 at 18:22ale piękne kolory 😀 Każdy bym chętnie sprawdziła na swoich paznokciach ;D
Inga
26 lipca 2017 at 19:15Zarówno kolory jak i pyłki są piękne!
cytrynka
26 lipca 2017 at 19:28juz widze ze wsztstkie paznokcie ktore zrobisz tymi lakierami 😀
Lakierowniczka
27 lipca 2017 at 09:09Hihi, będę mogła poszaleć ???
Nail Crazinesss
26 lipca 2017 at 20:00Super kolory. Mnie najbardziej podobają się chyba te trzy pastele. Choć rose gold też jest niczego sobie ?
Lakierowniczka
27 lipca 2017 at 09:13Ciężko wybrać z nich jeden ? Rose Gold jest zdecydowanie warty uwagi ???
SheLazy
26 lipca 2017 at 23:11no wszystkie cudne, dziś oglądałam na żywo te lakiery i tak myślałam co tu wziąć na wypróbowanie. ale że się nie mogłam zdecydować to nic xd
Lakierowniczka
27 lipca 2017 at 15:24Jakbym miała wybrać jeden z Provocaterów, które mam to byłby duży problem :d Teraz mam 101 Pink gold i jest mega 😀 Ale nie wiem czy nie za delikatne dla Ciebie 😀
adorianna
27 lipca 2017 at 12:17Wow, ciekawe co z nimi wyczarujesz, czekam na efekty na paznokciach 🙂
Lakierowniczka
27 lipca 2017 at 15:23Już zaczynam kombinować ;D Jutro, najpóźniej w sobotę planuję nowy post 🙂
Paulina
30 lipca 2017 at 09:00Wow, ile dobroci! Fajnie że dostajesz takie paczki 🙂
Laura
31 lipca 2017 at 16:39Czekam aż zaprezentujesz je na pazurkach 🙂